Forum oazowiczów stopnia 0 w wołkowyji

Jest już późno, więc napiszę tylko kilka zdań.
Byłam dziś u dominikanów (taki kościół w Krakowie) na rekolekcjach- pierwszy i ostatni dzień, bo wczoraj nie mogłam, a jutro też nie pójdę, bo mam niemiecki wieczorem. Ostatnio dużo spraw mam na głowie i dużo rzeczy sie pozmieniało w moim życiu, i jakoś tak wszystko mi przecieka przez palce... adwent bez postanowień... no i nawet nie mogę chodzić na roraty, bo nie zdążyłabym na 8:00 do szkoły...
No ale dzisiaj znalazłam się w kościele... To było takie nabożeństwo pokutne - były czytane dwa fragmenty ewangelii. Pierwszy o Zacheuszu, drugi o św. Piotrze (o jego zaparciu się Jezusa i późniejszych twierdzących odpowiedziach na trzykrotne pytanie Pana: "Czy miłujesz mnie"). Zaraz na początku kazania usłyszałam, ze nasz problem polega na tym, że nie potrafimy być takimi, jakimi chcielibyśmy (tylko to było tak jakos ładniej powiedziane Smile

), potem było o kompleksach, o "deptaniu" innych ludzi, o odejściach od Boga i o Jego przebaczeniu.
Ksiądz, który głosił kazanie podzielił się też swoim świadectwem kapłańskiego nawrócenia... Zapamiętałam, że później (po tym kolejnym powrocie do Boga) sięgnął po Pismo Święte, które- jako ksiądz- już bardzo dobrze znał i powiedział, że czytał je tak jakby po raz pierwszy, odkrywając w nim nowe dla siebie prawdy...
Ze mną dziś było tak samo... To, co słyszałam było dla mnie oczywiste i znajome, a jednak wydawało mi się, że słysze te słowa po raz pierwszy... o tym, że Bóg czeka i przebacza...
Potem była adoracja Najświętszego Sakramentu i sami wiecie jak to jest "twarzą w twarz" z Najwyższym"... Wspaniale!
Życzę Wam owocnego Adwentu i dobrego przygotowania się na przyjście Pana!

Chwała Panu Smile

Dziękujemy Olu... <łezka>

Znam problem. Mój Adwent też nie wygląda najlepiej bo ja nie dąże zaś z zajęć na roraty albo mam tyle nauki, że poprostu ślęcze nad książkami od rana do nocy. Niestety tak mi sie wydaje, że ciągle zapominam, że Adwent to też czas rekolekcji i przygotowania sie na przyjście Pana. Ale zaczynam pracować nad sobą wię Chwała Panu za to! Smile