Forum oazowiczów stopnia 0 w wołkowyji

temat skierowany nie tylko do samych zaintersowanych Wink

mimo, że juz w ankiecie zadałam to pytanie, powtórze je jeszcze raz: jak Wam poszło? Very Happy

jak się czujecie? wymieńmy się uwagami Smile

ja osobiście chciałam zapytać jak poszła Wam rozprawka? Very Happy

(dla tych, którzy nie pisali: temat rozprawki "Czy świat pozbawiony
piękna ogrodów byłby uboższy?")
jak unikaliście powtórzeń (np. słowa "ogród")?

do tych, którzy już kiedyś pisali: jak Wy wspominacie swoje egzaminy? Very Happy

które był trudniejszy: próbny, czy oficjalny? Smile

i czy byliście zadowoleni ze swoich wyników Smile

moje wrażenia są takie Very Happy

nasz próbny test humanistyczny był o wiele, wiele trudniejszy od tego, który pisaliśmy wczoraj
jesli chodzi o ścisły, to również był łatwiejszy od testu próbnego (na próbnym mieliśmy podchwytliwe pytania otwarte)

podczas tej egaminowej gorączki tak sobie myslę, że fajnie byłoby wrócić do gimnazjum i nie musieć przejmować się wyborem przedmiotów na maturę Smile

Ja swoje egzaminy naprawdę wspominam bardzo dobrze. Od roku tłukłam sobie do głowy, że jeśli będę się stresować to mi pójdzie o wiele gorzej i myślę, że sobie nawet to wbiłam Smile

Przygotowania... nie uczyłam się prawie nic poprostu rozwiązywałam testy i myślę, że ten sposób okazał się o wiele lepszy niż kucie. Wynik 84 punkty myślę, że nieźle bo bez problemu dostałąm się do wymarzonego liceum.

Jednak muszę przyznać, że egzaminy próbne były o wiele trudniejsze. Na próbnym musieliśmy napisać charakterystykę a na właściwym list...

84 pkt wow Very Happy

nieźle? ja myślę, że świetnie Smile

zwłaszcza, że zeszłoroczny test poszedł uczniom bardzo kiepsko Smile

ja wczoraj sprawdzałam wyniki ścisłego i mówiąc szczerze jestem strasznie rozczarowana, ale trudno, bedzie co ma być Smile

tylko, że ja pisałm go juz 2 lata temu. Niestetu jestem już tak stara, że muszę wybrać przedmioty na maturę :/

oj, przepraszam....
pomyliłam sobie roczniki Very Happy

ale w sumie to Ci pochlebia Smile

widze ze wszyscy jadą na tym samym ,,wózku''... a raczej jechali Very Happy

nie wszyscy - ja np. jestem tak stara, że jeszcze nie było gimnazjum jak chodziłam do szkoły Laughing

przy tempie zmian w naszej oświacie nie trudno o poczucie starości

I zdaje się Olu, że nie masz czego żałować Smile

gimnazjum to nie jest dobry "wynalazek"

moze nie zaczynajmy użalać się na naszą oświatę, bo jak zaczniemy to nie skończymy. Ja mam za rok maturę i co chwilę się coś zmienia, już nie wiadomo co jest prawdą a co nie Sad

a u nas w szkole jest teraz pogotowie strajkowe Very Happy

a co to takiego? u nas cały czas wisi flaga PZN i niezbyt wiem co to znaczy

bo lekarze strajkują Very Happy

z plotek słyszałam, że wkrótce ma być jakiś strajk na dwóch pierwszych lekcjach

myślę, że uczniowie będą zachwyceni Smile